Nauka asertywności to trening, który, jak każdy inny, wymaga praktyki i cierpliwości. Chodzi o stopniowe budowanie nowego nawyku, a nie o rewolucyjną zmianę z dnia na dzień. Poniższe kroki pomogą Ci uporządkować ten proces i zacząć stawiać granice w sposób, który jest zarówno skuteczny, jak i pełen szacunku dla Ciebie i innych.
Zanim powiesz „nie” komuś, musisz wiedzieć, czemu mówisz „tak” w swoim wnętrzu. Poświęć chwilę na refleksję. Czego teraz najbardziej potrzebujesz? Spokoju, czasu dla siebie, mniejszej liczby obowiązków? Co jest dla Ciebie naprawdę ważne w relacjach i w pracy? Zapisz to. Mając świadomość swoich priorytetów, Twoja odmowa nabierze głębszego sensu – nie będzie tylko pustym sprzeciwem, ale aktem dbania o to, co dla Ciebie cenne.
Nie musisz od razu odmawiać w najważniejszych sprawach życiowych. Zacznij od sytuacji o niskiej stawce, gdzie ewentualna negatywna reakcja nie będzie dla Ciebie dotkliwa. Odmów kelnerowi dodatkowego deseru, jeśli nie masz na niego ochoty. Powiedz „nie” znajomemu, który proponuje film, którego nie chcesz oglądać. Każda taka mała wygrana będzie jak ćwiczenie dla Twojego „mięśnia asertywności” i zbuduje Twoją pewność siebie przed większymi wyzwaniami.
Twoja odmowa nie musi być surowa ani skomplikowana. Skuteczna asertywność często opiera się na prostocie, szczerości i szacunku. Możesz skorzystać z tzw. komunikatu „kanapki” (pozytyw - odmowa - pozytyw) lub po prostu postawić na jasny przekaz.
Oto kilka przykładów:
„Dziękuję, że o mnie pomyślałeś/aś. Niestety, tym razem muszę odmówić.”
„Rozumiem, że to dla Ciebie ważne, ale w tej chwili nie mogę się tego podjąć.”
„Potrzebuję teraz chwili dla siebie, dlatego nie dam rady dołączyć. Miłej zabawy!”
„Na ten moment moja odpowiedź brzmi nie. Muszę to przemyśleć.”
Nawet po prawidłowo postawionej granicy, poczucie winy może się pojawić – to naturalny odruch, zwłaszcza na początku. Kiedy nadejdzie, nie walcz z nim. Zaobserwuj je i przypomnij sobie, dlaczego podjąłeś/podjęłaś taką decyzję (wróć do Kroku 1). Powiedz sobie w myślach: „Czuję się winny/a, ale postępuję w zgodzie ze sobą. Dbam o swoje zasoby, by móc autentycznie dawać innym”. Pamiętaj, że nie jesteś odpowiedzialny/a za reakcję drugiej osoby na Twoją odmowę, a jedynie za sposób, w jaki ją komunikujesz.
Samodzielna praca nad stawianiem granic przynosi wspaniałe efekty, ale bywają sytuacje, gdy korzenie problemu sięgają zbyt głęboko, by poradzić sobie z nimi w pojedynkę. Jeśli czujesz, że lęk przed odmową paraliżuje Cię, niszczy Twoje relacje lub prowadzi do ciągłego poczucia krzywdy, wsparcie psychoterapeuty może okazać się kluczowe.
Terapia to bezpieczna przestrzeń, w której możesz bez obaw zbadać, skąd biorą się Twoje trudności. Terapeuta pomoże Ci nie tylko zrozumieć ich źródła, ale także przećwiczyć nowe zachowania w atmosferze pełnej akceptacji. To jak praca w ogrodniczych rękawicach – możesz dotykać kolczastych i trudnych tematów, mając pewność, że jesteś pod profesjonalną opieką.
Sztuka mówienia „nie” to w rzeczywistości sztuka mówienia „tak” swojemu prawu do odpoczynku, spokoju i autentyczności. To nie egoizm, lecz fundament zdrowia psychicznego i dojrzałych relacji. Pielęgnuj swój wewnętrzny ogród z odwagą i życzliwością, stawiając granice, które chronią to, co w Tobie najcenniejsze. Każdy mały krok na tej drodze jest wielkim osiągnięciem.
ROZWÓJ OSOBISTY I SAMOOCENA
Autor: Karolina Szeligowska | Data publikacji:
Czy znasz to uczucie? Ktoś prosi Cię o przysługę, a Ty, zanim zdążysz się zastanowić, odpowiadasz „jasne, nie ma problemu”. Dopiero po chwili dociera do Ciebie, że wcale nie masz na to czasu ani ochoty. Pojawia się ucisk w żołądku, a w głowie kołacze się myśl: „dlaczego znowu się zgodziłem/zgodziłam?”
Ten wewnętrzny konflikt między chęcią bycia pomocnym a potrzebą zadbania o własne zasoby jest niezwykle powszechny. Wiele z nas myli asertywność z egoizmem, a stawianie granic postrzega jako budowanie muru, który odgradza od innych. A co, jeśli granice nie są murem, lecz świadomie zaprojektowanym, eleganckim płotkiem wokół Twojego wewnętrznego ogrodu? Płotkiem, który chroni delikatne pędy Twojej energii i czasu, ale jednocześnie pozwala słońcu dobrych relacji ogrzewać Twoje grządki.
W tym artykule pokażemy Ci, jak pielęgnować tę niezwykłą sztukę mówienia „nie” – w sposób, który jest spójny z Twoimi wartościami, pełen szacunku dla innych i wolny od paraliżującego poczucia winy.
Uczucie dyskomfortu towarzyszące odmowie nie bierze się znikąd. Najczęściej jest ono głęboko zakorzenione w naszych doświadczeniach i przekonaniach, które kształtowały się przez lata. Zrozumienie tych mechanizmów to pierwszy krok do tego, by świadomie je zmienić i zacząć działać w zgodzie ze sobą.
Człowiek jest istotą społeczną – potrzeba akceptacji i przynależności jest jedną z naszych fundamentalnych potrzeb. Od najmłodszych lat uczymy się, że bycie miłym i pomocnym spotyka się z aprobatą. Właśnie dlatego odmowa może uruchamiać w nas podświadomy lęk: „Jeśli powiem ‘nie’, to mnie nie polubią”, „Pomyślą, że jestem samolubny/a”, „Zostanę sam/a”. Ten strach przed utratą sympatii i zepsuciem relacji bywa tak silny, że wolimy poświęcić własne potrzeby dla świętego spokoju.
Często wzorce te wynosimy z domu rodzinnego. Jeśli w dzieciństwie byliśmy nagradzani za posłuszeństwo i uległość, a karani za wyrażanie własnego zdania, to jako dorośli możemy automatycznie powielać ten schemat. Komunikaty takie jak „nie dyskutuj”, „bądź grzeczna” czy „trzeba pomagać innym” mogły ukształtować w nas silne przekonanie, że nasze potrzeby są mniej ważne niż oczekiwania otoczenia.
W naszej kulturze słowo „egoizm” ma silnie negatywny wydźwięk. Przez to wiele osób stawia znak równości między dbaniem o siebie a byciem egoistą. Prawda jest jednak taka, że zdrowy egoizm, rozumiany jako troska o własne granice, energię i dobrostan, jest fundamentem dojrzałości. Tylko wtedy, gdy sami mamy z czego czerpać, jesteśmy w stanie autentycznie i bez poczucia krzywdy dawać wsparcie innym.
Asertywność to nie jest narzędzie do walki z innymi, lecz umiejętność dbania o swoją przestrzeń psychiczną. Kiedy zaczynasz świadomie stawiać granice, w Twoim życiu zachodzą zmiany, które początkowo mogą Cię zaskoczyć. To właśnie te pozytywne konsekwencje są najlepszym dowodem na to, jak bardzo potrzebowałeś/aś tej zmiany.
Każde „tak” powiedziane wbrew sobie jest jak mały wyciek energii z Twojego wewnętrznego rezerwuaru. Kiedy tych wycieków jest dużo, zaczynasz czuć się chronicznie zmęczony/a i rozdrażniony/a. Mówiąc „nie” w odpowiednich momentach, zatykasz te dziury. Odzyskujesz energię, którą możesz przeznaczyć na rzeczy naprawdę dla Ciebie ważne. Co więcej, każde postawienie granicy to komunikat dla samego/samej siebie: „Jestem ważny/a. Moje potrzeby się liczą”. To jeden z najskuteczniejszych sposobów na budowanie solidnego poczucia własnej wartości.
Paradoksalnie, choć boimy się, że odmawianie zniszczy nasze relacje, w dłuższej perspektywie dzieje się coś odwrotnego. Kiedy jasno komunikujesz swoje potrzeby, inni zaczynają Cię lepiej rozumieć i bardziej szanować. Znikają niedomówienia i ukryte żale. Twoje relacje stają się bardziej autentyczne, bo opierają się na prawdzie, a nie na cichej ofierze i frustracji. Ludzie wiedzą, na czym stoją, a Twoje „tak” nabiera prawdziwej wartości, bo wiedzą, że płynie prosto z serca.
Karolina Szeligowska - założycielka poradni "Wewnętrzny Ogród", psycholog i certyfikowana psychoterapeutka poznawczo-behawioralna. W swojej pracy łączy oparte na dowodach naukowych metody z głęboką empatią, pomagając pacjentom odnaleźć drogę do wewnętrznej równowagi. Specjalizuje się m.in. w terapii zaburzeń lękowych, depresji oraz w pracy z osobami z podwójną diagnozą.
Jeśli dotarłeś/dotarłaś aż tutaj, to znaczy, że temat granic jest dla Ciebie ważny, a chęć zmiany jest w Tobie żywa. Sama wiedza to potężne narzędzie, ale przełożenie jej na praktykę, zwłaszcza w bliskich relacjach, bywa ogromnym wyzwaniem.
Pamiętaj, że nie musisz przechodzić przez ten proces samotnie. To naturalne, że potrzebujesz wsparcia w budowaniu bardziej asertywnej i spokojnej wersji siebie. Zapraszamy Cię na konsultację, podczas której w bezpiecznej atmosferze przyjrzymy się Twoim trudnościom i wspólnie znajdziemy najlepszą dla Ciebie ścieżkę do odzyskania wewnętrznej siły.
Poradnia psychologiczna
"Wewnętrzny Ogród"
Twoja bezpieczna przestrzeń
na rozwój i wsparcie online.
Informacje
Wsparcie i dokumenty
Nawigacja
Menu
Dane firmy:
Wsparcie psychologiczne i psychoterapia - Karolina Szeligowska
NIP: 7010196965
biuro@wewnetrzny-ogrod.pl
+48 789 596 388
© 2025 Wsparcie psychologiczne i psychoterapia - Karolina Szeligowska. Wszelkie prawa zastrzeżone.